Wietnam od kuchni

Gurami olbrzymie

Wietnam od kuchni, kulinariów. Ogólnie od innej strony i innym okiem i innym słowem.

Teks i zdjęcia Dagi.

 

Ciekawostka: co to jest ciasteczko księżycowe? To tradycyjne chińskie ciastka wypiekane na święto Środka Jesieni. Według legendy historia ciasteczek sięga XIV wieku. Wówczas to buntownicy mieli zapiekać w nich karteczki z wiadomością o planowanym powstaniu przeciwko Mongołom. Ciasteczka księżycowe mogą być różnej wielkości, zawsze mają jednak okrągły kształt symbolizujący Księżyc i rodzinę. Kruche ciasto podobne jest nieco do ciasta francuskiego, zaś nadzienie w zależności od lokalnych tradycji i indywidualnych upodobań może być bardzo różne, od mięsnego po najbardziej rozpowszechnioną masę daktylowo-migdałowo-orzechową.

Czytaj więcej: Wietnam od kuchni

Vietnam - Can Tho

Wietnam-Cat Tho

Can Tho największe miasto delty Mekongu. Największa rzeka Indochin przenosi towary i idee z Chin, przez Tajlandię, Mijanmę (Birmę), Laos, Kambodżę, Wietnam aż do Morza Południowochińskiego. Dlatego w Can Tho znajdują się świątynie różnych religii i ich odmian, jak ta na zdjęciach Kambodżańska Pagoda.

Czytaj więcej: Vietnam - Can Tho

Vietnam - Chau Doc

Wietnam - Chau Doc

Pomniki wznosi się dla upamiętnienia osoby, lub wydarzenia, które odcisnęły się na losie społeczności. Pewnie dlatego w Chau Doc wyróżniają się dwa pomniki. Jeden to oczywiście pomnik Ho Chi Minch'a - jak w całym Wietnamie, a drugi? Pomnik czegoś, czemu miasto zawdzięcza swój byt i utrzymanie - pomnik Pangi. 

Czytaj więcej: Vietnam - Chau Doc

Vietnam - Sajgon

Vietnam Sajgon

W przewodnikach Sajgon opisywany jest jako miasto zatłoczonych ulic i chaotycznego ruchu. Może tak jest... a może piszący to nigdy nie byli w Hanoi. Mopety zatrzymują się na czerwonym, samochody jeżdżą prawą stroną, piesi przechodzą po pasach... no może z tymi pieszymi i pasami to niekoniecznie. 

Czytaj więcej: Vietnam - Sajgon

Vietnam - Hoi An

Kilka godzin jazdy malowniczą drogą z Hue docieramy do przeleczy Hai Van. Po jednej stronie porośnięte lasem Góry Ammańskie, po drugie morze Południowochińskie. Za nami Vietnam północny. Ruiny fortyfikacji obsadzone przez armie mrówek szczegom wjazdu do południowego Vietnamu. Przez portowe miasto Da Nong docieramy do Hoi An.

Czytaj więcej: Vietnam - Hoi An

Vietnam - Hue

Chyba każdy kraj ma miasto, o którym mówi się "dawna stolica", "centrum akademickie", "mekka turystów", ma "wspaniale zachowane stare miasto", a obok "prężnie rozwija sie nowa zabudowa". Takie miasto powinno leżeć nad jakąś żeglowną rzeką i skrzyżowaniu szlaków handlowych. W polsce jest to Kraków, w Wietnamie - Hue.

Czytaj więcej: Vietnam - Hue

Vietnam - zatoka Ha Long

Zatoka Ha Long. Miejsce gdzie Tomorrow Never Dies, a miedzy skalami dryfują Le Guen i Camille. Setki wysp o bajkowych kształtach. Mgła która utrzymywała się w powietrzu powodowała dość nierealne kontrasty i niesamowite zachody słońca. Być w Rzymie i nie zobaczyć Papieża? Być w Vietnamie i nie zobaczyć Ha Long?

Czytaj więcej: Vietnam - zatoka Ha Long

Vietnam - Lao Cai

20 km na północ od Sapa Znajduje się Lao Cai - stolica prowincji. Po ponad godzinie jazdy górską drogą zobaczyć można świątynie Den Mau. A po drugiej stronie Rzeki Czerwonej zaczynają się Chiny.

 

Czytaj więcej: Vietnam - Lao Cai

Vietnam - Sapa

Sapa to turystyczny kurort w górach północnego Wietnamu, pamiętający jeszcze czasy francuskiej kolonizacji. Temperatura i wilgotność powietrza pozwalają na w miarę normalne funkcjonowanie także w dzień, zwłaszcza jeśli w pamięci masz jeszcze żar i hałas Hanoi.

Czytaj więcej: Vietnam - Sapa

Vietnam - przyroda

W czasie wyprawy do Vietnamu nie miałem zbyt wiele okazji do fotografowania owadów. Jednak jeśli przebyłeś 9000 km, to musisz znaleźć choć chwile, by wyszukać coś ciekawego. Pomimo pewnej nerwowości modeli, kilka zdjęć mogę wam pokazać.

Czytaj więcej: Vietnam - przyroda